W czwartek Norweski Urząd Bezpieczeństwa Radiacyjnego i Nuklearnego (DSA) poinformował o wykryciu przez przygraniczną stację w pomiarach powietrza niewielkich ilości radioaktywnego jodu. Stężenie nie było groźne dla ludzkiego zdrowia.
Próbki do powyższych badań pobierano między 9, a 12 sierpnia w okolicach granicy norwesko-rosyjskiej. Urząd zaznaczy, że na obecną chwilę nie można ustalić czy wykryty jod miał związek z niedawnym wybuchem silnika rakietowego zasilanego energią jądrową.
„Wyniki pomiarów są porównywalne z tymi, jakie uzyskiwaliśmy wcześniej. Norweskie stacje monitorujące wykrywają radioaktywny jod sześć do ośmiu razy w roku, jego źródło pozostaje zwykle nieznane. Jeśli poza jodem nie wykrywa się żadnych innych substancji promieniotwórczych, to najprawdopodobniej chodzi o emisję z placówki produkującej radioaktywne środki farmaceutyczne zawierające jod” – czytamy w komunikacie urzędu
W komunikacie norweskiego urzędu możemy przeczytać, że urząd będzie monitorował sytuację – podano w komunikacie.
Źródło: https://fakty.interia.pl/swiat/news-norwegia-przy-granicy-z-rosja-w-powietrzu-wykryto-radioaktyw,nId,3150452
Może Ci się spodobać także...
-
Już 14 komitetów kandydatów na Prezydenta RP. Ilu z nich z nie znasz?
-
Zapadł wyrok : Partia Razem musi przeprosić „Cisowiankę”
-
Mariusz Zielke: Media próbowały kryć pedofilię w show-biznesie!
-
Zielke: dziś w nocy zrobię „horror” Gazecie Wyborczej
-
Część działaczy Kukiz’15, KORWIN i ZGODA przechodzą do ugrupowania Liroya